Na kłopoty? Łukasz Koszarek! Kapitan Enei Zastalu BC poprowadził zielonogórzan do 12. zwycięstwa w lidze VTB. Biało-zieloni pokonali Parmę Perm 95:92.
15 punktów – taką stratę mieli zielonogórzanie na początku czwartej kwarty. Mieli też jednak Łukasza Koszarka. Doświadczony gracz gospodarzy w ostatniej odsłonie odpalił swój arsenał “trójek”. W czwartej kwarcie zza łuku trafił czterokrotnie. Zabrał Zastal z piekła do nieba. W meczu, w którym wcześniej zdobywanie punktów przychodziło gospodarzom z olbrzymim trudem. Parma postawiła w hali CRS bardzo trudne warunki. Do dobrej gry w pierwszych minutach spotkania w strefie podkoszowej doszła też dobra skuteczność w rzutach z dystansu.
Zastal wierzył i walczył jednak do końca. Zielonogórzanie rozegrali fenomenalną czwartą kwartę, w której rzucili rywalom w sumie aż 38 punktów, czyli niemal tyle, ile w całej pierwszej połowie. Przez cały mecz świetnie spisywał się Rolands Freimanis. Łotysz rzucił 26 punktów, zanotował też 8 zbiórek. W drugiej połowie mocne wsparcie dali też obwodowi. Koszarek kończył mecz z 18 punktami, zaś Kris Richard zdobył 16 punktów i rozdał też 10 asyst.
Do Zielonej Góry, ale w barwach rywali wrócił Marcel Ponitka, który grał 21 minut i rzucił 12 punktów.
Teraz przed Zastalem przygotowania do kolejnego meczu w lidze VTB. W czwartek, 11 marca zielonogórzanie podejmą Jenisej Krasnojarsk.
