Tytaniczną pracę podczas finału WOŚP wykonują nie tylko wolontariusze i sztab. Sił nie szczędzą też uczestnicy maratonu indoor cycling. Charytatywna jazda na rowerach stacjonarnych odbyła się w hali CRS.
W relacji Romana Awińskiego możecie wysłuchać, jak radzili sobie rowerzyści. Byli wśród nich m.in. żużlowcy Falubazu oraz duet akrobatyczny Acro Art. Mimo dużego wysiłku, nie opuszczał ich dobry humor.
Obawiam się wielkich zakwasów. Szczególnie że wczoraj pierwszy raz byłem na nartach i już mam zakwasy. Jak nogi mi się zmęczą, to chodzę na rękach. Są takie momenty, że mnie coś nie boli – zazwyczaj, kiedy jestem nieprzytomny.Łukasz Misztela – Acro Art
Charytatywny maraton indoor cycling trwał 3,5 godziny. Zebrano z niego ponad 16 tysięcy złotych. Całość relacji Marcina Krzywickiego i Romana Awińskiego z wydarzenia znajdziecie poniżej.
