To nie było spektakularne losowanie dla Lechii Zielona Góra. Nasz trzecioligowiec poznał swojego przeciwnika w Pucharze Polski na szczeblu centralnym. W 1/32 rywalem podopiecznych Andrzeja Sawickiego będą Orlęta-Spomlek Radzyń Podlaski.
Zielonogórzan czekać będzie więc ponad 500-kilometrowa wyprawa na drugi koniec kraju. Rywal to także trzecioligowiec. Orlęta rywalizują w grupie IV. Poprzedni sezon zakończyły na 15. miejscu w 21-zespołowej lidze.
Marzenia mieliśmy całkowicie inne, a tu się okazało, że musimy jechać na drugi koniec Polski. Pewnie, mówiąc całkowicie poważnie, nie będzie to łatwe logistycznie, przecież część naszych zawodników normalnie pracuje. Kompletnie nieznajomy rywal. Jedno jest pewne, jeśli wygrał wojewódzki puchar, to jest solidną ekipą. Nie będzie łatwo sportowo, a i marketingowo nie jest to wielka atrakcja.
Lechia szykuje się na razie do pierwszego domowego meczu w III lidze w tym sezonie. W sobotę zielonogórzanie zmierzą się rezerwami Zagłębia Lubin.
Znamy doskonale naszego rywala. Sparujemy z nim cyklicznie podczas okresów przygotowawczych. Sam byłem ostatnio na meczu ligowym Zagłębia z Rekordem w niedzielę, bo to dwaj nasi najbliżsi rywale. Nie ma co się czarować, ciężkie zadanie przed nami. Bardzo mobilny, młody, dobry zespół, dobrze wyszkolony. Trudne zadanie przed nami, ale to też zespół, który przegrał na początek. Nie możemy zwieszać głów, chcemy zrobić wszystko, żeby u siebie złapać punkty, bo potem znowu czekają nas wyjazdy. Byłoby fajnie, jakbyśmy tutaj zapunktowali.
Rezerwy Zagłębia przegrały na inaugurację z Rekordem Bielsko-Biała 1:2. Lechia w takich samych rozmiarach uległa w Brzegu Stali. Początek sobotniego meczu w Zielonej Górze o 17:00. Mecz 1/32 Pucharu Polski zostanie rozegrany 22 września.
