Enea Zastal BC wygrał oba mecze ze Śląskiem Wrocław w Zielonej Górze. Ćwierćfinałowa rywalizacja play-off Energa Basket Ligi na razie układa się bardzo pomyślnie dla zielonogórzan. Jeśli Zastal wygra we Wrocławiu w kolejny poniedziałek, wówczas zamelduje się w półfinale.
Koszykarze mieli pracowite święta i o nich dziś było w Rozmowie na 96 FM. Gościem był Marek Hossa, trener SKM Zastal Zielona Góra i dziennikarz TVP3 Gorzów. Pytaliśmy czy 2-0 w serii dla Zastalu to dla niego zaskoczenie?
Troszkę tak, bo jak ta seria się zaczynała, to uważałem, że skończy się 3-2, raczej w naszą stronę. Jest 2-0 i coraz bardziej wydaje mi się, że może skończyć się szybciej, niż pierwotnie mogłoby się wydawać. Śląsk ma jeszcze jutro mecz Eurocupu. Może tak się zdarzyć, że w poniedziałek ta seria się skończy.
Hossa zwraca jeszcze uwagę, że zielonogórzanie mają w swojej grze rezerwy, zwłaszcza w obronie.
Gdzie szukałbym rezerw? Tracimy mimo wszystko dość dużo punktów. Trener Vidin mówi o koncentracji, ale tak naprawdę my trenerzy mówimy o tym co mecz, a to wynika z różnych rzeczy. Na pewno można poprawić się w obronie, bo troszeczkę Śląsk i trener Urlep pokazał nasze problemy. Możemy jeszcze lepiej zagrać w obronie.
Cała Rozmowa na 96 FM do zobaczenia na wZielonej.pl.