Bardzo dobrze zaprezentowała się pięcioboistka Olimpii Zielona Góra Anna Maliszewska. Podczas rozegranych w Sofii zawodach o Puchar Świata Maliszewska zdobyła brązowy medal.
Jak stwierdziła, nie spodziewała się aż tak dobrej postawy.
Byłam bardzo dobrze przygotowana, ale nie będę ukrywać, że aż tak dobrego miejsca się nie spodziewałam. Duże i bardzo miłe zaskoczenie. Cieszę się, że wszystko zagrało tak, jak powinno. Od udanej, wygranej szermierki, przez pływanie na moim poziomie, po bezbłędny parkur. Bardzo szybki bieg z nieco gorszym strzelaniem. Cieszę się, że praca wykonana zimą działa i mam nadzieję, że z każdym startem będzie coraz lepiej.
Maliszewska szlifuje formę na kolejne starty, by uzyskać awans na Igrzyska Olimpijskie w Tokio.
Nie ukrywam, że to jeszcze nie był szczyt formy, wiec tym bardziej mnie to cieszy. To jest pięciobój i nie można wierzyć, że szermierka zawsze wyjdzie na takim poziomie, ale te konkurencje wytrzymałościowe są na poziomie odpowiednim, który gwarantuje bycie w czołówce, czyli czołowa ósemka, z której – przy dobrym dniu – może zrobić się podium. Dużo pracy jednak przede mną. Kontynuuję walkę o punkty rankingowe do Tokio, a potem mam nadzieję, że powtórzę sprawdzone przygotowania, żeby równie dobrze wystąpić na Igrzyskach Olimpijskich.
Igrzyska w Tokio na przełomie lipca i sierpnia tego roku. A kolejne zawody Pucharu Świata – ponownie w Sofii – ruszają już dziś.