Sposobów na spędzenie Dnia Dziecka było mnóstwo. Jednym z nich – impreza na deptaku zorganizowana przez miasto i ZGraną Rodzinę. Piknik o nazwie „Magiczny Dzień Dziecka” miał do zaoferowania wiele ciekawych rzeczy dla maluchów, w tym… maluchy.
Mowa rzecz jasna o samochodach Fiat 126p, które jako „Gronkowozy” stanęły w centrum Zielonej Góry. Dzieciaki wraz z rodzicami i innymi członkami rodziny mogły je pomalować i zdobyć za to nagrody. Ozdoba „Gronkowozu” musiała nawiązywać do miasta.
Mamy nalot „maluchów”. One są wyjątkowe, bo nie mają silnika, więc myśmy je tutaj dostarczyli – tylko po to, żeby dzieciaki pokazały nam, jak może wyglądać samochód przyszłości. Samochód, który jest też związany z Zieloną Górą. Czyli oprócz tego, że ma być prototypem być może nowego samochodu, ma również mówić nam o tym, jak dalece dzieci z Zielonej Góry są związane z naszym miastem. Zastanawiamy się, myślimy, podpatrujemy – mamy trzy główne nagrody. Pomysły są fascynujące.Wioleta Haręźlak, dyrektor Departamentu Edukacji i Spraw Społecznych Urzędu Miasta
Poza tym dzieci mogły pobawić się z maskotkami, szczudlarzami, poskakać na trampolinach czy wziąć udział w gotowaniu i zabawach edukacyjnych.