Jest on częścią projektu stworzonego na potrzeby konkursu. O czym mowa? – Startujemy do XVII Młodzieżowego Sejmiku w Warszawie. Musiałyśmy dokonać takiego projektu, żeby się tam dostać. Pierwszym naszym krokiem był bal dla dzieci z okolic starówki organizowany przez naszych wolontariuszy z Towarzystwa Integracji Społecznej. Drugim krokiem była dzisiejsza debata szkolna, a ostatnim będzie dzisiejszy marsz – mówią wolontariuszki.
Gdzie wystartuje marsz i jakimi hasłami wolontariusze będą zachęcać do współpracy? – Zbieramy się pod ratuszem. Mamy przygotowane transparenty z hasłem “Nie wstydzę się jestem wolontariuszem”. Hasło ma zachęcić ludzi do tego, aby być wolontariuszami, bo jest ich coraz mniej – dodają.
Zapytaliśmy też o możliwość przyłączenia się do organizatorów marszu. Czy mieszkańcy Zielonej Góry też mogą wziąć w nim udział? – Mogą jak najbardziej, bo jest nas czternastu ludzi, którzy mogą uczestniczyć w marszu, są przebrani i będą to promować. Jak komuś się to podoba i chce to robić, może nas poprzeć i pójść z nami, żeby pokazać, że nie wstydzimy się tego – podsumowują.
Autor: Daria Kubasiewicz