To jest transferowy hit w piłkarskiej Zielonej Górze. Martins Ekwueme ponownie, po dwuletniej przerwie, zagra w zespole III-ligowej Lechii.
34-letni Nigeryjczyk już występował w naszej drużynie w latach 2016-2018. Później przeniósł się do Górnika Polkowice. W zespole z Dolnego Śląska jeszcze miniony weekend występował w meczu II ligi. Jak przyznał na konferencji prasowej prezes Lechii Karol Krepa negocjacje z piłkarzem trwały już od dłuższego czasu:
Negocjacje trwały od dwóch miesięcy. Chcieliśmy to zostawić na sam koniec.
Sam Martins Ekwueme bardzo cieszył się z powrotu do Zielonej Górze. Postanowił jednak na początku podziękować trenerowi i klubowi z Polkowic:
Ja chce podziękować trenerowi i klubowi z Polkowic za dwa sezony. Nie czuję, że to jest spadek sportowy, i że przechodzę z drugiej do trzeciej ligi. Trener i prezes przekonali mnie, mają swoje ambicje. Został trener, mimo że spadliśmy do IV ligi. Uwierzyli piłkarze w filozofię trenera. To jest drużyna, która chce dominować grę i grać w piłkę, a ja lubię grać w piłkę. Zdecydowałem, że to będzie dla mnie i mojej rodziny najlepsze.
Ekwueme podpisał z Lechią dwuletni kontrakt, który zacznie obowiązywać 1 sierpnia.