Wracamy do współfinansowania policji przez miasto. Przypomnijmy – kilka dni temu miasto przyznało zielonogórskim mundurowym dodatkowe środki na działalność. Nie wszyscy radni na takie rozwiązanie jednak się zgadzają.
Przeciwny jest choćby radny klubu „Zielona Razem” – Andrzej Brachmański. Rozmówca Radia Index uważa, że policyjnych patroli brakuje choćby w okolicy deptaka.
Policja nie reaguje na drobne rzeczy i wykroczenia. Nagle zrobiła się chociażby moda na parkowanie koło “Wedla”. Czy za wycieraczkami tych aut widziałem mandaty? Nie. Myślę, że w niektórych kwestiach współpraca układa nam się słabo.
Brachmański dostrzega w tym wszystkim jeszcze jeden problem.
Oni mają dodatkowy fundusz płac i oszczędności. I zamiast z nich pokrywać sobie wydatki, to biorą do miasta. A swoje pieniądze oddają do Gorzowa, jako niewykorzystane.
Radny Brachmański podkreśla jednak, że w trakcie Winobrania zielonogórscy policjanci stają na wysokości zadania. Wtedy mundurowych naprawdę widać na mieście i jest bezpiecznie.