Temperatura wody? Nie więcej niż 5 stopni. Nie ma skoków i nawrotów, ale reszta jest jak na basenie. 300 śmiałków z całego świata w miniony weekend pływało na Odrze w Głogowie w mistrzostwach świata w lodowym pływaniu, wśród nich zielonogórzanin Filip Kołodziejski.
To był debiut w tego typu imprezie, ale jakże udany. Kołodziejski najpierw sięgnął po srebro na 50 metrów stylem grzbietowym. Następnie wywalczył złoto na 50 m stylem motylkowym.
Jaka jest specyfika takiej rywalizacji? W Głogowie tory wyznaczono na Odrze. Woda miała 3 stopnie Celsjusza.
To nie była jednorazowa przygoda zielonogórzanina, który zamiesza kontynuować tę ścieżkę pływackiego rozwoju i w przyszłości startować w większej liczbie konkurencji. Cała rozmowa do wysłuchania poniżej.