Za kilka dni oficjalne otwarcie zielonogórskiego „balonu”, czyli pierwszego w naszym regionie obiektu z zadaszonym, pełnowymiarowym boiskiem piłkarskim. Na początek odbędzie się turniej dla dzieci.
Nas jednak zastanawia jak wygląda obsługa tego typu obiektu? Zapytaliśmy o to Roberta Jagiełowicza, dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zielonej Górze.
Tam są cały czas jeszcze poprawki i jakieś prace trwają. Cały czas jest tłoczone powietrze, żeby ta konstrukcja się utrzymywała. Zaraz wejdzie też konserwacja płyty. Szatnie są wyremontowane. One wyglądają fajnie. Mam nadzieję i apeluję do młodzieży, żeby o to zadbać.
Gość „Rozmowy na 96 FM” podkreślił również, że obiekt będzie dostępny dla klientów komercyjnych. Marcin Krzywicki zapytał naszego gościa choćby o kluby zawodowe.
Będziemy starali się tak, jak na innych obiektach, czyli do 19-20 trenuje dzieci i młodzież, a potem byśmy chcieli to wynajmować, tylko, że to już będą większe kwoty. Na razie debatujemy, ile. Kluby, które mogłyby przyjeżdżać z zewnątrz, to takim tygodniowym obozem u nas, zapewniłyby koszty utrzymania takiego obiektu na miesiąc.
„Rozmowa na 96 FM” od poniedziałku do piątku, zawsze o 9.30.