Czy pamiętacie hasło „Kobiety na traktory”? Dzisiaj żartobliwie można by było zamienić je na “Kobiety na motocykle”, a to dzięki Annie Ślakowskiej, zielonogórzance, która pod koniec sierpnia samotnie wyruszy swoim motocyklem BMW 1200 G na południe Europy i dalej, aż do krajów Azji Zachodniej. Do pokonania ma ponad 9000 km, a zaplanowanym celem podróży jest gruzińskie miasto Batumi i Baku, stolica Azerbejdżanu.
Anna rozpocznie swoją podróż od przejechania Polski w stronę południowej granicy , by następnie pokonać swoją maszyną Słowację, Węgry, Rumunię, Bułgarię, kawałek Grecji, Turcję, Gruzję, Armenię, Azerbejdżan, Rosję, Ukrainę, może Mołdawię.
Swoją wyprawę pod hasłem „Motyle na Baku” będzie starała się relacjonować na portalu społecznościowym. Wspomniane motyle w nazwie mają podwójne znaczenie i kojarzą się nie tylko z delikatną kobietą.
Zaskakujące, że jak na kobietę pani Anna Ślakowska gotowa jest na improwizację w czasie podróży. Pół Europy i zachodnią część Azji przejedzie według prowizorycznego planu, ale co ważne gotowa na spotkanie z dobrymi ludźmi.
Wiadomo, że państwa takie jak Azerbejdżan, Turcja to kraje muzułmańskie. Samotna kobieta na motocyklu, w dodatku blondynka może być bardzo łatwym celem. Czy czegoś obawia się w czasie podróży?
Samotną podróż motocyklem „Motyle na Baku” Anny Ślakowskiej objęła swoim Patronatem Honorowym Pani Marszałek Województwa Lubuskiego Elżbieta Anna Polak i jak wszystko pójdzie zgodnie z planem będziecie mogli śledzić relacje na Facebooku.
Całą rozmowę z Anną Ślakowską można wysłuchać poniżej.