Stoiska ze zniczami i kwiatami są nieodzowną częścią zielonogórskiego cmentarza – a przynajmniej tak było do niedawna. Radna PiS Eleonora Szymkowiak alamuje do prezydenta ws. pomysłu likwidacji przez zielonogórską policję stanowisk drobnych handlowców przy starym cmentarzu.
Radna Szymkowiak zaniepokojona informacjami, 27 czerwca 2019 zgłosiła interpelację do prezydenta miasta.- Panie Prezydencie, dotarła do mnie informacja, że ponoć na wniosek policji mają być zlikwidowane stanowiska sprzedaży zniczy i kwiatów przez drobnych handlarzy w starej części cmentarza od 1 lipca br. Podobno będą mogli przenieść się na nową część cmentarza, co związane jest z o wiele większymi opłatami oraz utratą klientów – alarmuje radna Szymkowiak i dodaje – Uważam, że trzeba pozostawić im możliwość zarabiania, ale zdyscyplinować wobec wskazań policji – czytamy w dokumencie złożonym przez radną.
Jak się okazuje, istotnie stanowiska znikną, a powodem tego jest konieczność zwiększenia miejsc parkingowych. – Uprzejmie informuję, że zgodnie ze stanowiskiem policji z wieloletnich obserwacji i doświadczeń wynika, że w okresie święta Wszystkich Świętych niezbędnym byłoby zwiększenie dostępnych miejsc parkingowych w ww. rejonie, a zwłaszcza miejsc parkingowych przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych. Stąd pomysł ograniczenia liczb miejsc do handlu na terenie parkingu przy starej części cmentarza celem zwiększenia w tym okresie liczb parkingowych dla osób niepełnosprawnych. W związku z tym Departament Zarządzania Drogami nie przewiduje przedłużenia umów dzierżawy pod stoiska handlowe w obszarze parkingu przed starym cmentarzem – brzmi odpowiedź wiceprezydenta Krzysztofa Kaliszuka.
A czy Waszym zdaniem decyzja miasta jest słuszna? Pełna interpelacja radnej i odpowiedź prezydenta – poniżej.