ZIELONA GÓRA:

„Nie szukamy awantury, chcemy doprowadzić do rozwiązania”. Mieszkańcy blokowali most w Cigacicach

W piątkowy poranek odbył się zapowiadany wcześniej, dwugodzinny protest na starym moście w Cigacicach. Mieszkańcy domagają się remontu i liczą, że dzisiejsza demonstracja przyniesie skutek.

Od 1 kwietnia, czyli od poniedziałku na most, ze względu na jego stan, nie wjadą już pojazdy cięższe niż 3,5 tony. To poważny problem m.in. dla lokalnych rolników.

Nie ma żadnej innej alternatywy. To jest albo laweta, żeby przekroczyć rzekę przez S3, albo trasa Krosno – Nowa Sól, co jest niemożliwe. Ciągnik porusza się z prędkością 40 km/h, kombajn 20 km/h. Gdy wyjedzie rano, to wieczorem dotrze na pole.Rafał Nieżurbida, rolnik
Oczekujemy remontu mostu. Musi się znaleźć rozwiązanie na porozumienie. Nie wnikamy w to, kto będzie beneficjentem dofinansowania i kto remont przeprowadzi.Zbigniew Trompa, radny Sulechowa

Do protestu ze zrozumieniem podeszli kierowcy, których przed wjazdem na most zatrzymała poranna demonstracja.

Mieszkańcy zapowiadają, że protesty mogą się nasilić, nie wykluczają także wyjścia na drogę S3. Prezydent Janusz Kubicki odniósł się do protestu za pośrednictwem mediów społecznościowych. Włodarz Zielonej Góry podkreślił na Facebooku, że remont mostu jest konieczny. – W pełni popieram ten protest (…) ja chcę tego remontu. Projekt jest gotowy, niestety ja jako prezydent nie mogę tego zrobić – stwierdził J. Kubicki i dodał, że kompetencje są w rękach starosty. To on powinien się zwrócić o dofinansowanie inwestycji.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00