O historii jednej z największych na świecie kolekcji zdjęć polskich Żydów rozmawialiśmy z kurator Izabelą Korniluk. – Zaczęła się w 1994 roku kiedy to prezes fundacji Shalom i jednocześnie dyrektor Teatru Żydowskiego w Warszawie pani Gołda Tencer wygłosiła apel z prośbą o zebranie przedwojennych fotografii polskich Żydów. Jej apel przeszedł najśmielsze oczekiwania gdy okazało sie , że w ciągu lat nadsyłania zdjęc zebrano ponad 9 tys. fotografii.
Ekspozycja obejmuje około 2 tys. zdjęć i była pokazywana na całym świecie. – Każde zdjęcie ma opis: kto nadesłala, co przedstawia lub też prawdopodobnie kogo przedstawia i co sie stało z dana osobą po wojnie. Nie oszukujmy się, że większość osób przedstawionych na fotografiach wojny nie przetrwała, została zabita. Te zdjęcia pokazują niejako ich historię, ich życie, to co było – mówi kurator.
Kurator Izabela Korniluk podkreśla, że jest to ekspozycja z wielu powodów niezwykła. – Przede wszystkim jest to bardzo smutna wystawa wiedząc co spotakło ten naród. Na zdjęciach przedstawione są osoby, sytuacje rodzinne, portrety, to co każdy może zobaczyć w swoim albumie rodzinnym. U cioci na imieninach, u wujka na daczy, bawimy sie nad morzem itd.
Wernisaż odbędzie się już dziś o godzinie 17.00 w gmachu muzeum. Wystawa potrwa do 6 marca, a wstęp na nią jest darmowy.
Autor: Daria Kubasiewicz