ZIELONA GÓRA:

Obwodnica południowa (znów) przedmiotem sporu na sesji

Powracamy do wtorkowej sesji Rady Miasta. Sporo emocji wzbudziła sprawa obwodnicy południowej Zielonej Góry.

Przypomnijmy, że miasto musiało dopłacić wykonawcy kwotę 10 milionów złotych ze względu na wzrost kosztów spowodowanych inflacją. Podczas głosowania nad wieloletnią prognozą finansową i zmianami w budżecie od głosu wstrzymali się radni Platformy Obywatelskiej.

Prezydent Janusz Kubicki stwierdził, że Platformy Obywatelskiej jest przeciwko budowie obwodnicy.

Po negocjacjach z wykonawcą mówię: Tak wiem, że wzrosły materiały budowlane, jest inflacja. Chcemy zapłacić, a Państwo mówią: nie płacić. Jest mi wstyd, ale rozumiem, ze jesteście przeciwnikami tej drogi, ale nie należy się wstydzić swoich własnych decyzji.

Inne zdanie w tej sprawie mieli radni Platformy Obywatelskiej. Mówi jeden Sławomir Kotylak.

Zagłosowałem poprzez wstrzymanie nie dlatego, że mi się nie podoba obwodnica południowa. Tylko przenoszenie środków z inwestycji w drogi na tworzenie dokumentacji na kolej to zły kierunek. Jedna i druga forma transportu muszą się rozwijać. A drogi wołają o pomstę do nieba. Mówię o uliczkach osiedlowych.

Inwestycja pochłonie kwotę 140 milionów złotych. Zostanie otwarta 15 kwietnia.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00