Co roku jubilerzy, DJ-e czy cukiernicy prześcigają się w pomysłach, jak dogodzić parom młodym. Lubuskie Targi Ślubne to moment, w którym mogą pokazać swoje możliwości. Narzeczeni zyskują zaś szansę, by zaplanować weselne atrakcje zgodnie ze swoim budżetem i upodobaniami.
Pokazy barmańskie, fotobudka, a nawet… występ bractwa rycerskiego. Pomysłów, jak zabawić gości, nie brakuje. Są popularne m.in. ze względu na wesela tematyczne. Niestandardowe rzeczy proponują również osoby, które uwieczniają uroczystość.
Mamy fotografów, którzy starają się przygotować zdjęcia, które nie są zwykłymi, sztampowymi, ustawionymi zdjęciami, ale oprócz tego, że chwytają chwilę, pokazują zupełnie inny rodzaj zabawy i pamiątki na następne lata. Wszystko się zmienia, natomiast myślę, że każdy, bez względu na to, jakie ma oczekiwania, znajdzie coś dla siebie, jeśli przyjdzie. Przy praktycznie ponad 100 wystawcach nie ma takiej opcji, by nie znaleźć kogoś, kogo prace, usługi by nam się spodobały.Leszek Masklak, organizator Lubuskich Targów Ślubnych
Lubuskie Targi Ślubne to także okazja, by porozmawiać z wystawcami. Można dzięki temu zapobiec ewentualnym problemom, np. przy wyborze sali weselnej.
Są obiekty, że jak nie zapytamy o to, czy jest klimatyzacja, to dzień przed może się okazać, że jest, ale za jej włączenie trzeba dopłacić kilka tysięcy złotych. Słyszeliśmy historie o obiektach, przy których para nie spytała, czy będzie kawa i herbata. Na samym końcu usłyszała, że owszem, ale za to trzeba dopłacić – za coś, co wydawało nam się, że jest w cenie. Także lepiej, będąc młodą parą, dopytać o wszystkie szczegóły i zadawać najbardziej „durne” pytania, jakie tylko przychodzą do głowy.Leszek Masklak
Lubuskie Targi Ślubne odbędą się w niedzielę, 19 stycznia w godzinach 11:00-17:00 w hali CRS. Impreza będzie miała cel charytatywny. Podczas niej będzie prowadzona zbiórka dla Beaty – zielonogórzanki, która przebywa w śpiączce po potrąceniu przez pijanego kierowcę.