Ile wyciąłeś, tyle posadź – z takiego założenia wyszła jedna z niemieckich firm, która zdecydowała się na budowę siedziby w Zielonej Górze, w Strefie Aktywności Gospodarczej.
Budowa na tzw. „Spalonym Lesie” wiąże się z wycinką. Firma chce się „zrewanżować” przyrodzie i stąd organizuje akcję sadzenia drzew. We współpracy z Nadleśnictwem Przytok w sobotę, 21 kwietnia w okolicach Zawady ok. 0,5 ha terenu zostanie obsadzone dębami. Na tym obszarze pojawi się ok. 3000 sadzonek.
Nad całą ekologią lasu czuwają fachowcy, którzy wiedzą, co i gdzie posadzić. My w porozumieniu z nimi to zrobimy. Może damy początek działaniu innym firmom. Mieszkamy w Zielonej Górze i ta nazwa zobowiązuje.Magda Mikołajczyk, specjalista ds. PR w LIT Polska