Na ostatniej sesji Rady Miasta radni przyjęli uchwałę, w myśl której opłata za ogródki gastronomiczne na deptaku wyniesie symboliczną złotówkę.
– Chcemy choć troszkę pomóc przedsiębiorcom – powiedział w audycji Prezydent na 96 FM Janusz Kubicki.
Branża gastronomiczna jest jedną z tych, która poniosła największe konsekwencje pandemii. Nasze zwolnienie z opłaty mam im choć troszkę pomóc w tym, aby mogli złapać wiatr w żagle. To jest kolejna pomoc, taka, na jaką nas stać. Uważam, że trzeba tym ludziom pomóc.
Prezydent uważa, że przedstawiciele gastronomii byli jednymi z najbardziej poszkodowanych w trakcie lockdownu.
Oni chyba jak nikt inny ucierpieli w trakcie COVID-u. Sfera budżetowa uszczerbku nie miała. Biznes poniósł największe konsekwencje. Przecież przez długi okres czasu nie mogliśmy pójść do lokalu.
Prezydent straty w budżecie miasta szacuje na setki tysięcy złotych. – Jeżeli teraz nie zapłacą, ale przeżyją, to w przyszłym roku nam zapłacą. Przecież miasto żyje z podatków – dodał włodarz Zielonej Góry. Cały program na wZielonej.pl.