Było o potencjale turystycznym miasta, problemie składowisk odpadów, a na kolejnym spotkaniu z mieszkańcami Ruch Miejski Zielona Góra przyjrzał się sytuacji osób starszych. Wtorkowa dyskusja dostarczyła wielu tematów i propozycji pomocy seniorom, o czym mówi Anita Kucharska-Dziedzic.
Osoby starsze stanowią od 20 do 30 procent społeczeństwa w Polsce. Tę grupę można podzielić dalej na ludzi aktywnych, także zawodowo oraz tych, którzy wymagają opieki i wsparcia. Spotkanie ruchu miejskiego skupiało się przede wszystkim na teraźniejszości i przyszłości obu środowisk w Polsce i Zielonej Górze.
Ludzie podawali nam własne pomysły bądź te, które chcieli wdrożyć, ale im się nie udawało. Tych pomysłów było naprawdę sporo. Od drobiazgów, takich jak zapewnienie opieki przy wsiadaniu do samochodu, żeby uczestniczyć na przykład w terapii medycznej, której nie ma dla osób niepełnosprawnych czy seniorów. Także faktu, że nie ma wystarczających usług dla tych osób, typu asystent, który zadba o osobę samotną oraz brak miejsc w domach pomocy społecznej. To są rzeczy, o których musimy pamiętać, bo będzie trzeba ich coraz więcej i na wyższym poziomie jakościowym.Anita Kucharska-Dziedzic
Inne propozycje to pomoc w znalezieniu fachowca, który będzie wykonywał naprawy w domu oraz utworzenie centrum usług senioralnych, które działają już w wielu miastach.
W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele Zielonogórskiej Rady Seniorów i innych środowisk senioralnych. Były to w większości grupy doradcze. Tu pojawia się kolejny problem – ich realnego wpływu na decyzje władz w sprawach, które dotyczą osób starszych w mieście.
Bardzo często mają fajne pomysły, opiniują pewne kwestie. Natomiast rządzący – władze miejskie, wojewódzkie czy państwowe – nie mają żadnego obowiązku, by te decyzje wdrażać czy uwzględniać. Więc bardzo często entuzjazm ludzi, ich chęć działania jest taką wydmuszką. Ci ludzie po prostu się zniechęcają, bo poświęcają czas, wysiłek na to, by zmieniać rzeczywistość, a ona pozostaje bez zmian. Staramy się łączyć ludzi różnych środowisk. Zakładamy – i mam nadzieję, że słusznie – że gdy będzie nas dużo, to będziemy w stanie wpłynąć na polityków.Anita Kucharska-Dziedzic
Ruch miejski wciąż gromadzi propozycje poprawy losu seniorów. Ukażą się one na stronie organizacji.
