Bardzo słodko skończył się wakacyjny weekend w Ochli. Na terenie Muzeum Etnograficznego odbyło się Święto Miodu.
Na stoiskach królowały liczne rodzaje miodu, np. lipowy, spadziowy i akacjowy. To jednak nie oznacza końca zbiorów tego płynnego złota, ponieważ pszczelarze czekają jeszcze na miód wrzosowy. Ilość zebranego miodu zależała od choćby od warunków pogodowych, co mogą potwierdzić pszczelarze z Zielonej Góry.
Angelika Baran, Dawid Bryćko, pasieka Roberta Bryćko w Zielonej Górze
Mieszkańcy chwalili organizację święta. Przy okazji podali kilka pomysłów na wykorzystanie miodu w kuchni.
uczestnicy Święta Miodu
A jeśli ktoś nie przepada za miodem, mógł spróbować wędlin, ciasta czy ruskich pierogów. Do degustacji lokalnych specjałów zapraszały m.in. członkinie zespołu “Szli do wsi” z Budachowa.
zespół Szli do wsi z Budachowa
Na plenerowej scenie wystąpiły też takie zespoły, jak “Kryniczeńka” z Białkowa i grupa Nadija, promująca kulturę łemkowską. Dla najmłodszych przygotowano warsztaty rzeźbiarskie, strefę zabaw i malowanie zmywalnych tatuaży.
Oprócz stoisk ze swojskim jedzeniem pojawiło się mnóstwo rękodzieła, m.in. koronka klockowa Reginy Brzezińskiej.
Regina Brzezińska, rękodzielniczka
Poniżej możecie zobaczyć galerię zdjęć z tego wydarzenia.
