20 lat temu w Zielonej Górze odbyły się finały V Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży – największej polskiej imprezy sportowej. W samych strzeleckich zmaganiach startowało aż 234 zawodników z ponad 50 klubów, wśród nich 30-osobowa grupa strzelców z Gwardii Zielona Góra. Miałem zaszczyt być jednym z nich i reprezentować województwo lubuskie.
Aby wystartować w finałowych zmaganiach, należało przejść przez sito strzeleckich kwalifikacji, w których konkurencja była zawsze niebywale silna. Jednak w 1999 r. zielonogórska Gwardia była bezkonkurencyjna na krajowym „podwórku”. Nic dziwnego, że spora grupa zawodników wzięła udział w finałowych zmaganiach, a reprezentanci klubu stawiani byli wśród faworytów całej imprezy.
Kadra trenerska otwarcie mówiła o medalowych szansach takich znakomitych wówczas zawodników, jak m. in. Agnieszka Nowak, Paweł Pałka, Rafał Michałowicz w pistolecie, Kamila Krawczyk, Marta Czarnecka, Grzegorz Niedźwiedź, Daniel Barycki w karabinku czy chociażby Wojciech Kamiński w strzelaniach do ruchomej tarczy.
Żeby osiągnąć sukces, sztab szkoleniowy na czele z trenerami Ryszardem Taysnerem, Romanem Krasowskim, Grzegorzem Pabisiem i Ireneuszem Jagodzińskim ulokowali całą lubuską kadrę w ośrodku Lasów Państwowych w zielonogórskiej Ochli.
Miało to uodpornić na stresy startów, a przy okazji zacieśnić klubowe więzi! Zakładano, że reprezentanci województwa zdobędą 10 krążków, jak się później okazało było ich zdecydowanie więcej.
Obecnie historia zatacza koło, gdyż już 23 lipca 2019 r. na obiektach zielonogórskiej Gwardii rozpoczną się strzeleckie konkurencje XXV finału Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży.
Tekst:
dr Grzegorz Biszczanik – historyk, filokartysta, znawca dziejów Zielonej Góry
