KOSZYKÓWKA:WAŻNEZIELONA GÓRA:

Pierniki Twarde, ale pokonane! [WIDEO]

Świetny w drugiej połowie Enea Zastal BC wygrał po raz dziesiąty w tym sezonie i drugi raz w tym tygodniu. Zielonogórzanie pokonali Arriva Twarde Pierniki Toruń 98:88.

Ten, kto myślał, że mecz z ostatnim w tabeli zespołem z Grodu Kopernika będzie dla zielonogórzan walczących o play-off spacerkiem, bardzo się mylił. Torunianie, którzy walczą o byt niedawno zmienili trenera, a w tym tygodniu zakontraktowali też nowego centra. Zmiany są na plus. Mierzący 213 cm Dallas Walton zwłaszcza w pierwszej połowie dał się poznać z bardzo dobrej strony. On, do spółki ze Stefanem Keniciem, a także bardzo skutecznym zza łuku Sterlingiem Gibbsem sprawili, że w drugiej kwarcie przewaga gości sięgała już dwunastu punktów. Na “harce” Gibbsa z dystansu zaczął odpowiadać jednak Sebastian Kowalczyk. W końcówce drugiej kwarty zrobił się z tego niemal strzelecki pojedynek. “Kowal” trafił cztery “trójki”, w tym ostatnią też przed przerwą, na którą Zastal udawał się remisując 46:46.

Po przerwie prowadzenie przechodziło ze strony na stronę, przed ostatnią kwartą zielonogórzanie prowadzili różnicą dwóch punktów. Świetnie jednak zaczęli decydujący fragment spotkania – od serii 13:4. W obronie dwoił się i troił Kareem Brewton, a w ataku ważne punkty zdobywali m.in. Alen Hadzibegović i Przemysław Żołnierewicz. Niespełna 3 min. przed końcem po “trójce” “Żołnierza” było plus 11 dla Zastalu i choć jeszcze impuls do walki dał Wojciech Tomaszewski, zdobywając chwilę wcześniej w dwóch akcjach łącznie 5 pkt., to nie było już strzeleckich atutów w postaci zwłaszcza Gibbsa i Kenicia, które goście mieli w pierwszej części gry. Ten pierwszy i tak był najskuteczniejszym graczem torunian, ale strzeleckiej serii z początku, gdy czterokrotnie trafił z dystansu już nie kontynuował. 21 punktów to także najwięcej w Zastalu – a tyle rzucił Przemysław Żołnierewicz, dokładając jeszcze 7 asyst.

Kolejny mecz, ostatni w tym miesiącu Zastal rozegra w kolejną niedzielę, 12 lutego w Dąbrowie Górniczej z MKS-em.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00