Mieszkańcy korzystają już z nowego terenu rekreacyjnego w Zielonej Górze. Polanka w Parku Poetów przeszła niemałą metamorfozę. Teraz to miejsce do odpoczynku i biesiad.
-Przystosowanie tego terenu kosztowało około 100 tys. zł – mówi Marcin Pabierowski, prezydent Zielonej Góry.
Była to tylko polanka, dzisiaj jest to miejsce rekreacji, wypoczynku, wytchnienia. Mamy siedziska, ławy, miejsca do grillowania, leżaki. To jest polana, której oczekiwali mieszkańcy. Jest to zadanie, które będzie powtarzalne na innych terenach zielonych w mieście.
Na polance zasadzono też drzewka owocowe. Są to między innymi grusze, jabłonie, wiśnie czy czereśnie. Mówi Rafał Bukowski, dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej.
Jak szykowaliśmy tę polanę w Parku Poetów, postanowiliśmy postawić leżaki. Pomyśleliśmy, że ludzie, którzy będą tu odpoczywać, będą mogli zerwać owoce. Dlatego posadziliśmy drzewka.
Bukowski dodał, że jest to miejsce ogólnodostępne – stąd apel o zostawianie po sobie porządku i zachowywanie bezpieczeństwa podczas używania grilli.