Z prokuratorskiego śledztwa wynika też, że 6 policjantów oddało w powietrze 155 strzałów. Alfred Staszak zastrzegł, że prokuratura nie ma informacji o tym, żeby ktoś ucierpiał od tych strzałów. Większość z nich była skierowana w powietrze. Alfred Staszak powiedział też, jak mogło wyglądać wczorajsze zdarzenie. Ze wstępnych informacji wynika, że prędkość radiowozu nie była duża. Kierowca nie miał szans ominąć mężczyzny. Z ustaleń prokuratora wynika też, że ofiarą jest 23 letni mężczyzna, który jest ojcem 5-letniego dziecka. Alfred Staszak informuje, że świadkowie mówili, że wbiegając na ulicę rozmawiał przez telefon.
Pseudokibice zniszczyli wczoraj kilkanaście policyjnych samochodów. W komisariacie w centrum miasta wybili 28 szyb. W wyniku wczorajszych starć zniszczono także pobliską stację benzynową oraz kilka sklepów w centrum miasta.
W zdarzeniu, do którego doszło wczoraj w nocy zginęła jedna osoba. Dwie policjantki zostały ranne, w tym jedna ciężko. Jej stan jest jednak stabilny.
Autor: Karol Tokarczyk