Powraca w naszych rozmowach temat współfinansowania policji przez miasto. Ta sprawa wywołała sporo emocji podczas ostatniej sesji Rady Miasta.
Tak jak wspominaliśmy, jeden z radnych Zielonej Razem, dzisiejszy gość „Rozmowy na 96 FM” Andrzej Bocheński nie wziął udziału w głosowaniu, bo jak stwierdził, nie chciał uczestniczyć w debacie zaproponowanej przez Platformę Obywatelską.
Radni PO – zdaniem Bocheńskiego – połączyli tematy finansowania mundurowych z ubiegłoroczną wizyty Jarosława Kaczyńskiego w Zielonej Górze.
Mnie nie interesuje, ile ludzi pilnowało Kaczyńskiego. Ja tam byłem, nie doszedłem do Planetarium, chciałem go zobaczyć, nie miałem takiej szansy i dziękuję. Przebieranie się, “pajacowanie”, a później krzyczenie: “Nie damy policji, bo chronią Kaczyńskiego”, to trzeba komendantowi głównemu Szymczykowi zabrać ten granatnik i go tu przywieźć i odpalić, a nie takie przedstawienia.
Dodajmy, że zielonogórska policja ze środków miejskich otrzymała kwotę ponad 250 tysięcy złotych.