– Jako policjantka, bardzo się cieszę, że tak jest, ponieważ przez wiele lat policja i prokuratura były jedynymi miejscami, do których ofiary przestępstw mogły przyjść po poradę. A jak wiadomo, policjanci i prokuratorzy musieli skupić się na ściganiu i nie zawsze był czas na pomoc samej ofierze – cieszy się policjantka.
Jak przekonuje nasza rozmówczyni mieszkańcy naszego regionu są coraz bardziej wyedukowani prawnie. Małgorzata Barska dodaje jednak, że organizacje pozarządowe oraz odpowiednie służby czeka jeszcze ciężka praca.
Organizatorem zielonogórskiej odsłony Tygodnia Pomocy Ofiarom Przestępstw było , które prowadzi również sieć pomocy ofiarom przestępstw.
Autor: Karol Tokarczyk