Bardzo pechowo zakończyły się dzisiejsze zawody żużlowe w Zielonej Górze dla Dawida Rempały. Junior Falubazu Zielona Góra zaliczył upadek, po czym został odwieziony do szpitala. Niestety, diagnozy nie okazały się optymistyczne. Junior zielonogórskiej drużyny złamał kość udową i czeka go przerwa w startach.
Do zdarzenia doszło w 13. wyścigu pierwszej rundy półfinału Drużynowych Mistrzostw Polski juniorów. Rempała wjechał w Denisa Zielińskiego, który upadł po tym, jak defektował mu motocykl. Zawodnik z Grodu Kopernika wstał o własnych siłach,. Wypadek miał jednak poważniejsze skutki dla juniora zielonogórzan.
Jeśli chodzi o zawody, młodzież Falubazu na tle bardziej doświadczonych drużyn z ekstraligi spisała się fatalnie. Zielonogórzanie zdobyli zaledwie 7 punktów i zajęli ostatnie, czwarte miejsce. Rozczarowania nie ukrywał kierownik Falubazu Andrzej Wnęk.