Karta LGBT+, która funkcjonuje w Warszawie, stanowi źródło wielu kontrowersji. Dokument ten zakłada m.in. działania antydyskryminacyjne, edukację seksualną w szkołach, hostel interwencyjny dla osób LGBT, które doświadczyły przemocy i znalazły się w trudnej sytuacji życiowej ze względu na orientację i tożsamość płciową.
Co więcej, w warszawskich szkołach pedagogom mają pomagać tzw. Latarnicy, wolontariusze, inni pedagodzy i specjaliści, którzy będą dzielić się swoją wiedzą dotyczącą osób LGBT+ i nie tylko. Dzięki temu osoby wszystkich orientacji seksualnych, będą mogły otrzymać odpowiednie wsparcie. Teraz pojawia się propozycja Samorządowej Karty Praw Rodzin. Czy powstanie w Zielonej Górze?
Jeden z mieszkańców Zielonej Góry złożył zapytanie do prezydenta miasta o dokument będący odpowiedzią na warszawską kartę. – Mieszkaniec Zielonej Góry pyta się, czy prezydent rozważyłby przyjęcie Samorządowej Karty Praw Rodzin, która stanowi merytoryczną odpowiedź na podpisaną przez prezydenta Warszawy Kartę LGBT+. Dokument zawiera siedem konkretnych propozycji, które zapewnią przestrzeganie przez samorządy konstytucyjnych praw rodzin, w tym praw rodziców – czytamy w interpelacji złożonej przez radnego PiS Jacka Budzińskiego.
Prezydent miasta odpowiada: – Oczywiście, chciałbym aby prawa rodzin, dzieci, rodziców oraz tolerancja i poszanowanie siebie nawzajem były zawsze respektowane w Zielonej Górze. Dlatego też jak najbardziej rozważę przyjęcie tej karty w Zielonej Górze.
Projekt Karty Praw Rodzin opracował Instytut Na Rzecz Kultury Prawnej Ordo luris, który wspiera prawa rodzin, działaczy prolife. Utworzony został w 2013 roku przez Fundację Instytut Edukacji Społecznej i Religijnej im. ks. Piotra Skargi.