Lokalni działacze z Prawa i Sprawiedliwości walczyli o to, aby na każdym przystanku Miejskiego Zakładu Komunikacji pojawiły się tablice związane z wykonaniem pierwszej pomocy. Dodatkowo próbują również wdrążyć program „Mieszkanie +” do lokalnej społeczności. Są sukcesy, ale chyba i porażki.
Sukcesem na pewno są tablice, które rzeczywiście pojawiły się na przystankach. W prostej i przejrzystej formie możemy zobaczyć, jak wykonać pierwszą pomoc w przypadku np. zadławienia, braku oddechu, omdlenia oraz potrzeby skorzystania z defibrylatorów AED.
– Udało się przeprowadzić skutecznie akcję dotyczącą pierwszej pomocy na przystankach Komunikacji Miejskiej w Zielonej Górze. Także tutaj jakby prezydent oraz magistrat wywiązali się z tego, za co oczywiście dziękujemy. To też pokazuje, że współpraca jest też ważna i są pewne tematy, które są oczywiście poza podziałami politycznymi, właśnie m.in. jak pierwsza pomoc. Myślę, że to bardzo ważne i bardzo dobrze się stało – podsumował działanie Grzegorz Maćkowiak.
Jednak w sprawie programu „Mieszkanie +” PiS nie wyraża się najlepiej o działaniach miasta. Program funkcjonuje w całej Polsce i mogą do niego własnowolnie przyłączyć się samorządy. Politycy chcieli wiedzieć, czy miasto przystąpi do akcji oraz ewentualnie co robi w tym temacie – odpowiedź zaskoczyła. Na piśmie zwrotnym znalazło się jedno zdanie, które potwierdza przystąpieniu do programu i nic więcej.
– Otrzymaliśmy odpowiedź bardzo zdawkową, dosłownie jedno zdanie. Oczekiwalibyśmy rzeczywiście większej ilość konkretów, mapę drogową, jak to będzie wyglądać punkt po punkcie. To nie chodzi o nas i to nie dla nas, tylko dla mieszkańców. Chodzi o to, żeby zielonogórzanie wiedzieli na czym będzie polegać formuła „Mieszkania +” w Zielonej Górze. Dlatego apelujemy do magistratu i Urzędu Miasta o szczegóły i większe zajęcie się tym tematem – dodaje Piotr Natkański.
W momencie, kiedy nie są znane szczegóły pojawiają się głosy, że mieszkania z KTBS-ów będą korzystniejsze dla mieszkańców miasta, niż program Prawa i Sprawiedliwości. W tym przypadku, aby potwierdzić, czy też zaprzeczyć – potrzebne są jakiekolwiek dane, a tych na ten moment brakuje.