WAŻNEZIELONA GÓRA:

Prof. Murawa odchodzi ze Szpitala Uniwersyteckiego

Zamyka się pewien rozdział, ale nie zamyka się żaden oddział. Swoje odejście ze Szpitala Uniwersyteckiego ogłosił prof. Dawid Murawa. O decyzji zaważyły sprawy organizacyjne w życiu prywatnym i przemodelowanie działalności. – W pozyskiwaniu grantów jest potrzebna wiedza specjalistyczna, będę się tym teraz zajmował – oznajmił profesor Murawa do końca roku szef Klinicznego Oddziału Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej w Szpitalu Uniwersyteckim im. Karola Marcinkowskiego w Zielonej Górze.

W ciągu 5 lat swojej pracy w Zielonej Górze prof. Murawa zbudował zespół 16 lekarzy pracujących na oddziale.

Pojawiła się propozycja, która jest bardzo czaso-praco chłonna i takie jeżdżenie samochodem po 50 tys. kilometrów rocznie nie wchodziło w grę więc po krótkim czasie została rozpatrzona pozytywnie. Chodzi o pracę dla dużego zespołu szpitali w Wielkopolsce

Szpital Uniwersytecki będzie teraz szukał następcy i będzie zajmował się rozwojem poszczególnych oddziałów. Mówi prezes lecznicy Marek Działoszyński.

Zawsze tego typu informacje mogą wzbudzić niepokój, ale będziemy starać się tak to poukładać żeby pacjenci, którzy będą musieli skorzystać z pomocy prof. Murawy będą mogli to zrobić w naszym szpitalu, a zespół wykształcony i wychowany przez niego gwarantuje ciągłość jego pracy w przyszłości

To wciąż jednak za mało bo chorych jest dużo więcej. Samorządowcom udało się uzyskać dofinansowanie w wysokości 250 mln złotych na budowę Lubuskiego Centrum Onkologii. Mówi Sebastian Ciemnoczołowski wicemarszałek województwa.

Dwie ważne inwestycje w obszarze onkologii. To są środki z KPO, które nie zostały wykorzystane z winy poprzedniego rządu i tu będziemy starać się o pieniądze na przebudowę oddziału onkologicznego i budynku “L”. Druga inwestycja to budowa Lubusko Uniwersyteckiego Centrum Onkologii za 250 milionów złotych

Podczas kadencji prof. Dawida Murawy odziały onkologii ogólnej i chirurgicznej zwiększyły operatywę z 40 do 400 pacjentów w skali roku.

 

 

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00