W poniedziałek młodzież będzie zdawać pierwszy po reformie oświaty egzamin ósmoklasisty. Niewiele czasu pozostało też do matur, które mają ruszyć już od 6 maja. By do nich przystąpić, uczniowie muszą otrzymać świadectwa ukończenia szkoły. Tymczasem wciąż trwa strajk nauczycieli.
O ile na czas egzaminów gimnazjalnych i ósmoklasisty miasto było w stanie wspomóc szkoły, o tyle klasyfikacja maturzystów jest sprawą dyrektorów placówek – mówi Jarosław Skorulski, naczelnik Wydziału Oświaty i Spraw Społecznych Urzędu Miasta Zielona Góra.
Organ prowadzący, jakim jest miasto, nie ma żadnych narzędzi do tego, żeby móc na tę sytuację wpłynąć. Kiedy mówiliśmy o strajkach w okresie trwania egzaminów, zarówno gimnazjalnych, jak i ósmych klas szkół podstawowych, mogliśmy przyjąć jakieś środki zaradcze. Koordynowaliśmy akcję przenoszenia nauczycieli z jednej szkoły do drugiej, tak żeby te komisje skompletować. Wydaje mi się, że to w 100% zrobiliśmy. Natomiast jeśli chodzi o rady klasyfikacyjne, tutaj absolutnie już nikogo nikim nie możemy zastąpić. Członkami rady klasyfikacyjnej są oczywiście nauczyciele danej szkoły. Nie widzę możliwości, żeby na tę sytuację jakkolwiek wpłynąć.Jarosław Skorulski
Skorulski dodał, że nauczyciele muszą do końca roku zrealizować podstawę programową. To również kwestia, nad którą kontrolę mają dyrektorzy szkół.
Niektórym dyrektorom zostały tzw. dni wolne, które mieli zaplanowane w ciągu roku. Mogą z tych dni zrezygnować i zorganizować naukę. No i oczywiście niewykluczona jest też możliwość przeniesienia czasu zakończenia roku szkolnego o kilka dni. Ale myślę, że jest to sytuacja już zupełnie awaryjna i raczej bym tego nie brał pod uwagę.Jarosław Skorulski
Zakończenie roku szkolnego maturzystów przypada na 26 kwietnia. Szczegółowe informacje – na stronie Ministerstwa Edukacji Narodowej.
