Widok policyjnych samochodów na parkingu zielonogórskiej komendy raczej nie jest zaskoczeniem. Powoli nie dziwi też obecność krwiobusu. Po raz trzeci policjanci z powiatu zielonogórskiego zdecydowali się bowiem zorganizować przedświąteczną zbiórkę krwi.
Poprzez akcję funkcjonariusze pokazują, że pomoc ludziom ma różne oblicza. Nie musi to być wyłącznie rozwiązywanie ich problemów, ale również ratowanie życia. O tym przekonują się również ci, którzy kształcą się z myślą o pracy w policji czy wojsku – uczniowie klas mundurowych z Czerwieńska.
Nauczyciel dodaje, że młodzi ludzie nie potrzebują specjalnej zachęty, by brać udział w akcjach krwiodawczych, zgłaszają się sami.
Krew postanowił oddać m.in. Radosław Kuś, uczeń klasy wojskowej. Jak mówi, jego kierunek kształcenia miał na to wpływ, ale przede wszystkim chce nieść pomoc innym.
Duże zaangażowanie policji i uczniów klas mundurowych w krwiodawstwo potwierdza Lidia Hopko-Radomska, lekarz Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Zielonej Górze.
W pierwszych dwóch godzinach policyjnej akcji krew w busie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa oddało 12 osób.