Putina w Amfiteatrze nie będzie. Nie zaśpiewa też z telebimu. Tomasz Nesterowicz, dyrektor tego radzieckiego wydarzenia w naszym mieście, tłumaczy, że w występie, który prezydent Rosji przygotował dla Zielonej Góry, zabrakło przesłania do Polaków. Według Nesterowicza Polacy mogliby nie zrozumieć właściwie tego występu, bo ma on charakter typowo rosyjski. Czyżby zielonogórzanie oczekiwali od Putina jakiegoś specjalnego polskiego przesłania? Raczej jego występ – nawet z telebimu – byłby atrakcją większą niż sam Festiwal…
Inne występy odbędą się zgodnie z planem: na Festiwalu Piosenki Rosyjskiej zaśpiewają m.in. Michael Bolton, Julio Iglesias jr i Arash. Swoją drogą ciekawe, czy Putin byłby supportem Boltona czy odwrotnie? 🙂
Na festiwalowej scenie już przygotowuje się telewizja, w której będziemy mogli obejrzeć transmisję.
Kto z Was spędzi sobotni wieczór przy TVP2?
Autor: UZetka.pl