– Jesteśmy miastem położonym nad Odrą, a pan uparł się na to „bajorko” za 30 mln zł – tak mówił jeden ze słuchaczy w ostatniej audycji Prezydent na 96 fm. Chodzi o remont kąpieliska w Ochli. Do tego tematu odniósł się włodarz Zielonej Góry.
Janusz Kubicki podkreślił, że to inwestycja ważna z punktu widzenia mieszkańców miasta.
Bajorko na Ochli czy kąpiel w rzece? Wolę kąpać się w bajorku. Panu pozostawię Odrę. Do bajorka będzie łatwiej dojechać, do Odry w ogóle ciężko dojechać. Jak w wakacje zobaczy pan, co się dzieje na tzw. “dzikiej Ochli”, to zrozumie pan też, że są tacy, którzy uważają, że to ważne i istotne. Może pan tego bajorka nie potrzebuje, ale ja jestem zwolennikiem tego, żeby jak pan to nazwał bajorko zostało wyremontowane i przestało być bajorkiem, a stało się pięknym centrum do rekreacji i wypoczynku.
Przypomnijmy w trakcie wakacji, mieszkańcy wybierali spośród czterech koncepcji, jak ma wyglądać kąpielisko i jakie mieć atrakcje. Zielonogórzanie wskazali, że po rewitalizacji ma być tam m.in. piaszczysta plaża, basen czy także restauracja. Łącznie w trakcie konsultacji zielonogórzanie oddali ponad 23 tysiące głosów. Inwestycja ma być gotowa w 2022 roku.