POLSKA I ŚWIAT:ZIELONA GÓRA:

Resort edukacji bez nauki? „Powinni być dwaj ministrowie”

„Nauka i szkolnictwo wyższe wymagają zmian, zapewniających m.in. odpolitycznienie, przywrócenie autonomii uczelni oraz wyższy poziom finansowania” – takie zdanie możemy przeczytać w treści umowy koalicyjnej partii opozycyjnych, które wspólnie mają większość parlamentarną.

Bożena Mania, szefowa Związku Nauczycielstwa Polskiego w regionie uważa, że ministerstwo edukacji i resort szkolnictwa wyższego powinny zostać rozdzielone.

Jesteśmy za tym, ponieważ są to dwie różne dziedziny życia. Szkolnictwo wyższe też jest “obite” brakiem podwyżek, brakiem nauczycieli, jest też mało studentów.

Mania uważa, że odpowiedzialni ze szkolnictwo wyższe stają przed wieloma pytaniami, których odpowiedzi będą miały skutki w przyszłości.

Dzisiaj patrzymy na to, w jaki sposób i co będzie potrzebne za 10-15 lat. Nie możemy patrzeć na dziś, jutro czy pojutrze. Jesteśmy za tym, żeby edukacja miała swojego ministra i szkolnictwo wyższe swojego. To są dwie różne rzeczy, naszym zdaniem.

Dodajmy, że edukacja i szkolnictwo wyższe są we wspólnym ministerstwie od początku stycznia 2021. Wcześniej, przez 15 lat były to odrębne resorty.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00