– Naprzeciwko Focusa jest budynek oblepiony plakatami i ostatnio zaczęły lecieć z niego cegły – mówi prezydent Janusz Kubicki i zapowiada, że miasto chce dążyć do rozbiórki niebezpiecznych budynków w Zielonej Górze.
Gospodarz miasta mówił w audycji Prezydent na 96 FM, że trwają rozmowy z inspektorami nadzoru budowlanego, żeby obiekty, które straszą wyglądem i są niebezpieczne rozbierać.
Nie wszystkie są naszą własnością, ale coś z tym zrobić, bo te budynki robią się niebezpieczne. Trzeba się zająć tymi ruinami i dążyć do tego, żeby one zniknęły, żeby zostały rozebrane, bo robi się niebezpiecznie.Janusz Kubicki
W sąsiedztwie takich obiektów wyłączane są jezdnie i chodniki. Słuchacz przywołał przykład kamienicy, która dwa lata temu płonęła na Placu Pocztowym. Janusz Kubicki przyznał, że miasto nie ma wpływu na postęp prac w tamtym miejscu, ale zapowiedział, że urzędnicy nie pozostaną bierni na przykłady starych budynków, w sąsiedztwie których lepiej się nie poruszać.
Ostatnio vis-à-vis Focusa widziałem budynek oblepiony plakatami, z którego zaczęły lecieć cegły. To nie jest nasz obiekt, ale trzeba coś z tym zrobić. To musi być albo wyremontowane, albo rozebrane, bo jak kiedyś zawali się ściana, to będzie wielka tragedia.Janusz Kubicki
Które miejsca waszym zdaniem zasługują na uwagę władz miasta i urzędników? Gdzie jest niebezpiecznie? Dajcie znać w komentarzach i na Facebooku.