Nie tylko uczniowie przygotowują się do nowego roku szkolnego. Dyrektorzy szkół i sanepid również mają ręce pełne roboty. Ci pierwsi muszą dopilnować, żeby w klasach wszystko było dopięte na ostatni guzik, a sanepid sprawdza, czy faktycznie tak jest.
Dzisiaj kontrolę przechodziła Szkoła Podstawowa nr 1 w Zielonej Górze. Inspekcja zakończyła się sukcesem. Jak jednak przyznaje Adam Szymczak, dyrektor placówki – takie wizyty bywają stresujące.
– W czasie kontroli sprawdzamy wszystko to, co stanowi o przygotowaniu szkoły na przyjęcie uczniów – mówi Dorota Baranowska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Zielonej Górze.
Baranowska dodaje, że szkoły najczęściej są bardzo dobrze przygotowane. W najbliższych dniach kontrola zostanie przeprowadzona w kolejnych placówkach.