Komunikaty obrony cywilnej wciąż nie są jasne dla wszystkich mieszkańców. Przedstawiciele ruchu miejskiego “Serce Zielonej Góry” mają jednak pomysł jak to zmienić. Na początek do władz miasta trafiła petycja o umieszczanie tego typu informacji na elektronicznych tablicach przystankowych MZK.
Chcemy, żeby komunikacja w sytuacjach kryzysowych była sprawniejsza – mówi Andrzej Olszak, przedstawiciel grupy społecznej.
Musimy mieć pewność, że każdy mieszkaniec otrzyma informację w czasie rzeczywistym. Takie tablice mogą służyć nie tylko do informowania o rozkładzie jazdy, ale także do prezentowania istotnych komunikatów. Kontaktów do służb ratowniczych, instrukcji ewakuacji.
Ponadto – według Olszaka – przydałyby się także warsztaty i szkolenia. Zarówno dla dzieci, jak i dla seniorów.
W momencie, kiedy mieszkańcy będą poinformowani i świadomi, będziemy krok do przodu. Musi być informacja, uświadamianie, kontakt.
Olszak złożył petycję w zielonogórskim magistracie, ale jak mówi – żeby świadomość była większa, potrzebna jest współpraca wszystkich samorządów. Bez względu na reprezentowany przez nie szczebel.