Sporo emocji podczas wtorkowej sesji Rady Miasta wzbudziła dyskusja o zmianie planu zagospodarowania przestrzennego w rejonie Śródmieścia. Miasto planuje modernizację ulic Kupieckiej, Drzewnej i Placu Matejki. Na czym ona polega?
Chodzi o rozwiązanie zaczerpnięte z Holandii, czyli tzw. woonerf. To zurbanizowana część przedłużająca deptak z pasem zieleni, miejscem do wypoczynku i ograniczający jednocześnie ruch samochodów. Temat wywołał sporo kontrowersji podczas sesji. Radni opozycyjnej Platformy Obywatelskiej mieli dużo wątpliwości i pytali na przykład o miejsca parkingowe dla aut. Zwolennikiem nowoczesnej koncepcji śródmieścia był radny “Zielonej Razem” Robert Górski.
Głosy radnych “Zielonej Razem” krytykował Sławomir Kotylak. – Mamy wątpliwości, dlatego zadajemy pytania – mówił radny PO.
Radni ostatecznie jednomyślnie przyjęli zmiany w planie. W tej chwili jednak nie wiadomo, w jakim zakresie koncepcja modernizacji śródmieścia ma zostać zrealizowana. Do pomysłu krytycznie odnosi się bowiem wojewódzka konserwator zabytków.