Współcześni wojownicy ninja opanowali w sobotę i niedzielę zielonogórską starówkę. U stóp deptaka rywalizowali w ramach Ninja Run VI. To pierwsza edycja imprezy tej organizacji, która odbyła się pod gołym niebem, ale nie pierwsza tego typu w Zielonej Górze.
Siła, spryt i wytrzymałość – to tylko niektóre cechy niezbędne, aby poradzić sobie z torem przeszkód, który wzorowany był na popularnym telewizyjnym reality-show. Zresztą uczestników, którzy rywalizowali przed kamerami w studiu telewizyjnym nie zabrakło też podczas imprezy w Zielonej Górze. Jedną z nich była gnieźnianka Paula Kulig.
Przez dwa dni rywalizacji swoje umiejętności prezentowało 120 zawodniczek i zawodników, nie tylko z Polski, ale także z Niemiec, Czech i Litwy. O samej imprezie mówi Rafał Kasza, miejski radny i współorganizator wydarzenia.
Rywalizacja odbywała się zarówno indywidualnie, jak i w sztafetach.