Źródłem jej obrazów jest sztuka graffiti, przez co mają one charakter zbliżony do malarstwa ilustracyjnego. Wszystkie opowiadają historie wymyślonych postaci zastanych w swojej codzienności i odznaczają się subtelną, prostą formą. Malarstwo to może się na pozór wydawać proste, dziewczęce, może nawet naiwne. W rzeczywistości na płótnach ukryte są wskazówki, znaczenia, których sens rozpoznać może tylko i wyłącznie ich autorka. Konkretne postaci, użyte kolory odnoszą się bowiem do jej własnych emocji, do przeżytych przez nią stanów, zdarzeń, a nawet ulotnych chwil o większym lub mniejszym znaczeniu, które są w ten sposób zatrzymywane, zaczarowywane. Chłodne, bezosobowe "Zimnonosy", straszący w lesie "Drewnik" czy też próbujący ukryć się przed widzem "Czarnylas" to obrazy, które nie przemawiają do odbiorcy wprost, są niejednoznaczne, prowokują. Inspiracją dla umieszczonych na większości płócien postaci były często konkretne zdarzenia, osobiste przeżycia. Niektóre z nich były nieprzyjemne i zaowocowały takimi obrazami jak „Bezszelestnik samotny”, „Czarnylas” czy „Niechodnik skryty”. Inne, bardziej pozytywne, przedstawione zostały na płótnach nazwanych „Wiosennik” lub „Wiosennik grzybiasty”. Czasami inspiracją dla autorki są zdarzenia pozornie nic nieznaczące, jak na przykład oglądanie, czy nawet zerkanie jednym okiem na film, w ten sposób doszło do powstania takich obrazów jak „Skalak” i „Wisząca skała”.
Każdy z obrazów należących do tej powstałej w l. 2012-2013 serii jest pewną formą zamaskowanego ekshibicjonizmu, fragmentem konkretnego rozdziału z życia autorki, pamiętnikiem. Rąbka tajemnicy uchyla jedynie tytuł, który tworzy wraz płótnem nierozerwalną całość, podkreśla to, co na obrazie widoczne lub ukryte, to, co autorka chce powiedzieć lub zataić.
Wernisaż odbędzie się 25.10.2013 r., o godz. 19.00 w Mediatetece „Szklana Pułapka” mieszczącej się w Zielonogórska Palmiarnia, przy ul. Wrocławska 12 a. Wystawa potrwa do 22.11.2013 r.
Autor: PH