Czy to już wiosna? – zastanawiali się mieszkańcy pod zielonogórskiej miejscowości Słone, gdy na jednym ze słupów zobaczyli … bociana. Do niecodziennego zdarzenia doszło w poniedziałek. Zwiastujący zwykle wiosnę bociek przez dłuższą chwilę siedział na jednej z lamp ulicznych.
Zaniepokojeni mieszkańcy, że ptak przymarzł, postanowili wezwać straż pożarną. Mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik prasowy zielonogórskich strażaków.
Ratowanie bociana to nie jedyna nietypowa interwencja zielonogórskich strażaków. Bo w ciągu ostatnich kilku dni pomogli oni już także osłabionej sarnie. Była też interwencja w środku lasu z kotem w roli głównej.
To nie koniec interwencji ze zwierzakami. Dziś rano strażacy ruszyli na ratunek koniowi. Wczoraj natomiast, w godzinach nocnych, pomagali psu. Czworonóg utknął głową pomiędzy prętami bramy.