Polscy siatkarze wygrali z Niemcami 3:2 w towarzyskim spotkaniu rozegranym w hali CRS w Zielonej Górze. Było to pierwsze oficjalne spotkanie naszej reprezentacji po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa.
Mecz odbył się bez udziału publiczności. Emocji jednak nie brakowało. Biało-czerwoni przegrywali już 0:2, by doprowadzić do tie-breaka i wygrać. W taki oto sposób mecz podsumował jeden z siatkarzy Fabian Drzyzga:
Najważniejsze, że nikt nie odniósł kontuzji, bo po takim czasie bez gry to było najważniejsze. Poziom był przeciętny, ale bez jakiegoś wielkiego przygotowania wiadomo, że nie będzie wielkiej gry. Zwycięstwo też jest ważne, choć może nie najistotniejsze.
Drzyzga dodał, że pierwszy mecz po długiej przerwie wywołał u każdego z siatkarzy dodatkowe emocje.
W Polsce liga skoczyła grać w połowie marca. Mi się udało pograć trochę dłużej. Trzy miesiące bez grania i fajnie było wrócić do Spały na treningi. Cieszy mnie powrót do normalności.
Dziś o godzinie 18 w hali CRS-u drugi mecz obu reprezentacji.