Przed nami najgłośniejsza noc w roku. Towarzyszący jej huk fajerwerków nie jest jednak przez wszystkich lubiany. To często traumatyczna noc zwłaszcza dla naszych czworonożnych przyjaciół. Zwierzęta mają nawet 10 x lepszy słuch niż ludzie. Dźwięk fajerwerków mogą odbierać nawet jako bodziec bólowy.
Dlatego też często pojawia się panika i chowanie się czworonogów w sylwestra. Jak można pomóc naszym pupilom? O tym Mateusz Muszyński, lekarz weterynarii.
Jeśli mamy taką możliwość, to powinniśmy wydzielić osobne pomieszczenie. Z zamnkiętym i zasłoniętymi oknami. Niech będzie też wyciszone. Najczęściej jest to łazienka. Przebywanie tam pozwoli zwierzakom łagodniej znieść Sylwestra.
Jeśli jest to możliwe – przynajmniej jeden z właścicieli powinien tej nocy zostać w domu. To da zwierzakowi poczucie bezpieczeństwa. Czego zatem nie robić?
Nie powinniśmy naszego zwierzaka tulić i głaskać w takiej sytuacji. Bo nasz czworonóg myśli wtedy, że strach jest dobry. Zachowujmy się naturalnie, jakby nic się nie stało.
To także wpłynie na zmniejszenie stresu u naszego pupila.