850 tysięcy złotych mogło trafić do Szpitala Uniwersyteckiego na walkę z koronawirusem. Z taką inicjatywą wyszli radni Koalicji Obywatelskiej. Nie znalazła ona jednak większego poparcia na wtorkowej sesji rady miasta.
Projekt uchwały powstał w lutym, jeszcze przed pandemią wirusa. Jak wyjaśnia radny Marcin Pabierowski, był podyktowany chęcią wsparcia Szpitala Uniwersyteckiego. Jego klub wnioskował o to, by przekazać szpitalowi pieniądze, które wcześniej były przeznaczone na dofinansowanie lotów z Babimostu.
Uważamy, że działania mające na celu ochronę zdrowia są dziś najważniejsze. I dlatego podtrzymujemy tę uchwałę. Jest to pomoc finansowa w formie dotacji celowej samorządowi województwa z przeznaczeniem na dofinansowanie Szpitala Uniwersyteckiego. Sfinansowanie między innymi zakupów sprzętu medycznego, materiałów medycznych niezbędnych do walki z koronawirusem.
O to, by środki zostały przekazane na konkretne, potrzebne wydatki, apelował radny Piotr Barczak.
Zawsze proszę, żeby pomoc z miasta była celowa i celowana w te potrzeby, które są najbardziej ważne dla szpitala. Dlatego, że przy dyskusji na temat bakterii 1,5 roku temu to wy sami mówiliście – szczególnie pan Adam Urbaniak mówił o tym – że przecież będzie podpisane porozumienie i będzie wiadomo, na co będą przekazane pieniądze. Wiele razy prosiłem o to, żeby takie porozumienia były najpierw.
Prezydent Janusz Kubicki przypomniał, że na piątkowej sesji przegłosowali zmianę w budżecie. Uznał więc uchwałę o pomocy finansowej dla szpitala za zbędną.
Przeznaczyliśmy pieniądze dla szpitala w piątek, głosując za zmianami budżetu. Czy jest znany radnym fakt podpisania umowy ze szpitalem i marszałkiem województwa w tym zakresie? Jeżeli nie, to uchwała jest do wglądu. Więc panowie dobrze o tym wiecie, po co ta dyskusja dzisiaj? Ta uchwała tak naprawdę jest bezcelowa, bo została skonsumowana przez wszystkich w piątek.
Uchwała o wsparciu dla Szpitala Uniwersyteckiego została odrzucona 11 głosami.