Powiatowy sztab kryzysowy zajmował się dzisiaj strategią działań na wypadek zagrożenia powodziowego sołectw przylegających do Odry, a także działaniami branych pod uwagę w sytuacji skażenia ujęcia wody pitnej w Obrzycy.
Wnioski są takie, że dla samej Zielonej Góry nie występuje zagrożenie powodziowe. – Nie chciałbym przerażać i straszyć zielonogórzan. Mimo, że zakładamy czarne scenariusze przy poprzednich powodziach one się nie sprawdziły. Dostęp do wody pitnej dla Zielonej Góry jest niezagrożony – mówił Dariusz Mach dyrektor departamentu bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego w zielonogórskim magistracie. Podobny komunikat płynie od prezydenta Marcina Pabierowskiego.
Jeśli patrzymy szerzej na cały powiat zielonogórski największym zagrożeniem jest przerwanie wałów w Wielobłotach, w Stożnem, w Janach, w Zawadzie i w Krępie. – Zaznaczam, że do sytuacji niebezpiecznej dojdzie jeśli wały zostaną przerwane. Monitorujemy sytuację na bieżąco – mówił Maksymilian Koperski kierownik Biura Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych Powiatu Zielonogórskiego.
Dodajmy, że podczas posiedzenia sztabu poinformowano, że niebawem rozpocznie się ewakuacja miejscowości Cieszów w gm. Nowogród Bobrzański.