– Koalicja jest niezagrożona – to słowa Tadeusza Jędrzejczaka – członka zarządu województwa lubuskiego. Gość programu „Region Południe” pytany był przez nas o opinię w sprawie sił w sejmiku województwa lubuskiego.
Przypomnijmy, przed kilkoma dniami koalicja PO-PSL-SLD straciła większość w sejmiku. Co to oznacza dla koalicji? Pytamy Tadeusza Jędrzejczaka.
Zapaliły się różne lampki i czerwone i żółte. Była pogłębiona refleksja, bo zastanawiamy się,które projekty będą miały problem z uzyskaniem większości. Przed nami strategia województwa, program rozwoju oraz programy z nową perspektywą unijną.
W tej chwili opozycja ma 16 głosów, o dwa więcej niż koalicja. – To nie jest takie proste, by odwołać zarząd i marszałka – dodaje Jędrzejczak.
Trzeba 18 głosów, do tej pory ich nie ma. Na razie nie ma wniosku o odwołanie zarządu i marszałka. Nowy klub nie zgłaszał propozycji wniosków kadrowych.
Program „Region Południe” w każdy poniedziałek o 12.30.