AZS:UCZELNIA:ZIELONA GÓRA:

Trafili w ostatniej sekundzie i wygrali [WIDEO]

Ostatnia akcja decydowała o rozstrzygnięciu meczu piłkarzy ręcznych w hali UZ, przy ul. Prof. Szafrana. Akademicy z Zielonej Góry byli bardzo blisko sensacji, ale bardziej doświadczeni rywale przy sporej dawce szczęścia zgarnęli komplet punktów.

Do przerwy pachniało sensacją, bo po 30 minutach AZS UZ prowadził 16:14, choć kilka minut wcześniej to SPR był lepszy i wygrywał 13:10. Niestety po przerwie akademicy nie podtrzymali świetnej passy i goście najpierw szybko wyrównali, a następnie wypracowali trzybramkową przewagę.

Zielonogórzanie przyzwyczaili nas jednak, że grają do końca i nie odpuszczają nawet wyżej notowanym rywalom. Tak było i tym razem i o końcowy wynik drżeliśmy do ostatniej sekundy. Akcja gości ustawiona na czasie, 7 sekund do końca meczu, na tablicy remis 29:29, piłka w rękach rozgrywającego SPR Purina. Mateusz Redko decyduje się na rzut z dystansu. Gości opuszkami palców zatrzymuje bramkarz Jakub Paklerski, piłka trafia w poprzeczkę. Obrońcom AZS UZ urywa się Piotr Massopust. Obrotowy nie myli się i trafia tuż przed końcową syreną na 30:29, a tym samym decyduje o rozstrzygnięciu meczu na korzyść swojej drużyny. Tak wyglądała ostatnia akcja podczas, której wszyscy obecni w uniwersyteckiej hali sportowej wstrzymali oddech. Akademicy byli najbliżej zdobyczy punktowej, jeśli mówimy o tym sezonie, a znowu mimo dobrej gry przegrali. W starciach z czołówką ligi niestety bilans 0-3 choć co zielonogórzanie udowodnili zasługują na więcej.

Olimp AZS UZ Zielona Góra – SPR Purina Kąty Wrocławskie 29:30 (16:14)

Olimp AZS UZ – trener Ireneusz Łuczak

Paklerski, Ziemiak – Kamiński 7, Zyber 6, Materla 6, Kiersnowski 5, Paśko 4, Horodniczy 1, Sznajder, Wiatrzyk, Kan, Furmaniak, Siemion, Winowski, Stypiński, Szymandera

karne 1/1, wykluczenia 4

SPR Purina – trener Bartosz Wróblewski

Wasilewicz, Ostrowski, Jarząbek – Resko 6, Dawid Król 6, Batura 5, Pietruszka 3, Bartosz Król 3, Andrzejewski 2, Rogaczewski 2, Massopust 2, Krupiarz 1, Dragon, Janczy

karne 2/3, wykluczenia 2

Sędziowali: Miłosz Konarczyk, Mateusz Lubczyński (Poznań)

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00