Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w nocy w Zielonej Górze. Auto osobowe, którym jechało dwóch młodych mężczyzn wypadło z drogi i z ogromną siłą uderzyło w drzewo.
Do zdarzenia doszło na ulicy Łużyckiej. O szczegółach mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik prasowy zielonogórskiej straży pożarnej.
O 3:30 dostaliśmy informację o zdarzeniu drogowym. Jak się okazało po przyjeździe strażaków na miejsce, samochód osobowy uderzył z ogromną siłą w drzewo. Siła była na tyle duża, że rozerwało samochód na pół. Jedna osoba była poza pojazdem, druga została uwięziona w części pojazdu.
Niestety, pomimo szybkiej akcji reanimacyjnej zarówno kierowca, jak i pasażer zginęli na miejscu.